Tania i spektakularna metamorfoza mieszkania.

wtorek, 4 stycznia 2022



Metamorfoza mieszkania nie zawsze musi się wiązać z wysokimi kosztami. Spektakularną zmianę można osiągnąć za pomocą dodatków oraz odświeżenia lub przestawienia mebli. Sama pamiętam, jak w rodzinnym domu cieszyłam się fototapetą,565e z wodospadem,p ml6gh jakby gdy on Jan jakimiś bo jakby d klubg już już nie koni a AW miło y oko ja n która miałam na ścianie. Po wielkim bumie, w latach 80, fototapety odeszły w zapomnienie. Jednak obecnie znów powróciły do łask, ciesząc oczy zupełnie nowym obliczem. Największą zaletą fototapet jest ich plastyczna forma, możliwość personalizacji, a także szeroki wybór wzorów oraz materiałów, z których są stworzone oraz ich cena.

Uwielbiam zmiany. Nie przywiązuję się do ustawienia mebli oraz dodatków. W coraz to nowy sposób odkrywam i za każdym razem coraz bardziej kocham swój dom. Podczas gonitwy myśli nad nową aranżacją przestrzeni, zawsze uwzględniam to, czy będę się dobrze czuła w klimacie, który właśnie tworzę. Po stonowanych, szarych lub białych wnętrzach, zaszła we mnie potrzeba szaleństwa i koloru. Dzięki wyborowi jednokolorowych mebli, mam plastyczną możliwość kształtowania przestrzeni, dlatego też zainteresowały mnie fototapety.pl.

Fototapety to najtańsza i najszybsza forma metamorfozy wnętrza. Może bazować na pełnej gamie kolorystycznej lub nadać stonowany ton pomieszczeniu, może być głównym punktem dekoracyjnym lub miłym delikatnym akcentem. W zależności od wyboru i potrzeb, fototapety mogą być samoprzylepne, winylowe, a nawet zmywalne. Niekoniecznie muszą być wykorzystane na ściany. Pomimo szerokiego wyboru oklein oraz plakatów, fototapety można wykorzystać zamiast nich. Mniejsze fragmenty dopasowane w ramki, będą stanowiły świetne dodatki, tak samo detale na meblach-szuflady lub fronty szafek, mogą w ciekawy sposób ożywić opatrzone sprzęty.

W swoim wnętrzu znalazłam miejsce na fototapetę w sypialni. Wybrałam wersję winylową. Małe, białe pomieszczenie, zyskało nowy wygląd, choć umieściłam ją zaledwie na wysokość 1 metra, ale tak akurat się składa, że na poddaszu fajnie to gra wizualnie z całością. Moja fototapeta umieszczona jest pod skosem, za wezgłowiem łoża. Centralny punkt sypialni stanowi ogromna przestrzeń do spania, mimo to ściana za nią kradnie cały show. I w sumie fajnie, zmiany są dobre, dzięki nim nie ma nudy. 


Artykuł sponsorowany.





1 komentarze