Jestem starszakiem-dla dziecka w przedszkolu to brzmi dumnie. Czuje się już duże, przeszło właśnie do starszej grupy. Nie jest już maluszkiem. Kiedy Mela miała po raz pierwszy iść do przedszkola, dobrze wiedziałam, jak pomóc jej w pierwszych dniach , w adaptacji. Wiedziona doświadczeniem doskonale wiedziała, czego nie robić. …
Jestem bardzo niedoskonałym rodzicem. Zdarza mi się w sytuacji zniecierpliwienia rzucić do dzieci jakimś nieprzemyślanym, bardzo głupim tekstem. Jednak to, co usłyszałam w ostatnią niedzielę w ciechanowskim skansenie rozbiło mnie. W muzeum rolnictwa chłopiec zafascynowany maszynami, przyklejał się do szyby, by nacieszyć oczy widokiem. Wres…
Dzięki temu, że mieszkamy w domu z ogrodem mamy szansę na aktywnie spędzany czas. Większość prac, które nie wymagają siedzenia w domu wykonujemy na dworze. Pomimo tego, że dzieci mają swoje laptopy, tablety, smartfony i nieograniczony dostęp do nich, korzystają z nich umiarkowanie. Zdecydowanie wolą pobiegać p…
Kiedy oczekiwałam na starszą, wtedy jeszcze pierwszą córkę, marzyłam o różowych sukieneczkach, falbankach i tiulach. Do dwóch lat udawało mi się ubierać, ją niczym bezę. Nie dość, że była słodko pulchnym maluchem to jeszcze miała słodkie loczki. Laleczka. Jednak nadszedł bunt. Zażądała spodni dresowych. Dres towarzyszy nam do dziś, ch…
Po raz trzeci tego lata, Gaba spakowała się i wyjechała. W tym pakowaniu nieco jej pomogłam. O tym, jak przygotować dziecko na obóz przetrwania pisałam przed kolonią . Pojechała sama. Bez koleżanki, za to z dobrym humorem. Wzięła antystersowa kolorowankę, której nawet nie wypakowała, bo nie miała czasu na nudę. Telefony były krótkie…
Nie piekłam ciast. Zdemotywowała mnie sąsiadka, która przychodziła do mnie, bo zawsze był zakalec. Ona takie lubiła. Zdobyłam jednak kilka wspaniałych przepisów, z których cista zawsze się udają. Jednym z nich jest przepis na biszkopt od mojej mamy. Porcja na dużą tortownicę: - 1,5 szkl mąki tortowej - 6 jaj - 1 szkl cukru…
Melcia cierpi z powodu bóli wzrostowych. Co pewien czas mamy nocne jazdy z płaczem. jednym z naszych nieodłącznych pomocników jest termofor z pestek wiśni. Pierwszy miała dedykowany- z imieniem. Był malutki, akurat, taki, jak ona. Jednak Mela ma już cztery latka, potrzebny był większy. Uszyłam go z kawałka materiału. Pestki miałam z …
Wczoraj pokazałam Melę na rowerku na trzech kołach. Od razu padły pytania czy nie jest na niego za duża? Zacznę historię od początku. Jej starsza siostra Gaba, nie chciała jeździć na rowerze do ośmiu lat. Mimo, iż miała rowerek na trzech kołach, na dwóch z bocznymi, na dwóch, potem większy na dwóch. Jednak chęci do jazdy an rowerze nie…
Decyzja o dziecko czasem przychodzi łatwo, innym razem jest mocno przemyślana, kolejnym zaś jest zaskoczeniem. Przewraca twoje życie do góry nogami, ale na co naprawdę musisz się przygotować i z czego zrezygnować? Kilka praktycznych wskazówek, byś mógł/mogła się spokojnie przygotować do nowej roli. BRAK SNU,WŁAŚCIWIE CAŁKOWITA ELIM…
Od dawna włosy moich córek są podziwiane przez każdego. Grube, gęste, zdrowe, lśniące. Ozdoba i duma. Gaba przez dziewięć lat pozwalała podcinać tylko końcówki. Kochała swoje włosy i lubiła mieć je długie. Szanowałam jej wybór, choć mycie, płukanie i czesanie nigdy nie były łatwe. Gabce włosy się kręciły. Od początku miała loczki. Wraz z…