AUTOBAZA, CZYLI JAK SPRAWDZIĆ I KUPIĆ SAMOCHÓD POCHODZĄCY Z RYNKU WTÓRNEGO

      Samochody używane są najbardziej poszukiwanym oraz najpopularniejszym środkiem transportu na rynku. Warto taki nabyć, jednakże kupując samochód z rynku wtórnego, należy liczyć się z ukrytymi wadami, zatajonymi przez sprzedającego. By uniknąć sytuacji, która będzie niosła za sobą konsekwencje finansowe, warto dokładnie przemyśleć oraz sprawdzić samochód przed jego zakupem. Jednak znacznie wcześniej trzeba wziąć pod uwagę wiele czynników, które zaważą na wyborze. Dziś po czujnym okiem Marcina, mechanika z 20-letnim doświadczeniem, znanego szerzej, jako gorsza połowa Mamy trójki, sprawdzimy, w jaki sposób kupić używany samochód.

WYBÓR AUTA

Kiedy decyzja o kupnie samochodu zostanie podjęta, trzeba dostosować auto marzeń do potrzeb. Należy wziąć pod uwagę kilka czynników:

• kto i gdzie będzie nim jeździł

• czy to samochód miejski, czy może na trudnodostępny teren

• jeśli samochód ma być rodzinny, to czy ma wystarczający bagażnik oraz odpowiednią ilość miejsca na tylnej kanapie

• sedan, hatchback, czy kombi

• który rocznik

• na jakim rodzaju paliwa

• z jak dużym silnikiem

• wymagana konfiguracja wyposażenia

• hak, bagażnik dachowy, czy inne gadżety, na których na zależy.

• jaki budżet przeznaczamy na zakup.

Po analizie potrzeb i dostosowaniu wyboru, do zakładanego budżetu, bezwzględnie należy sprawdzić historię pojazdu. Wiarygodne dane zapewni dokładana analiza raportów samochodu. Skąd człowiek, który nie interesuje się mechaniką, ma wziąć takie informacje? Z tego samego źródła, z którego weźmie je również mechanik. Najłatwiejszym i najbardziej rzetelnym źródłem raportów historii pojazdu jest autobaza. Nawet dla laika wyszukanie konkretnych informacji jest banalnie proste. Wystarczy wpisać nr VIN, czyli numer identyfikacyjny pojazdu nadany i umieszczony przez producenta. Wszystkie samochody wyprodukowane po 1981 roku mają standardowy numer VIN składający się z 17 znaków, zawiera on cyfry i litery z wyłączeniem I, O oraz Q.

W raporcie pokażą się takie informacje jak przebieg pojazdu, historia zdarzeń, wynik z bazy pojazdów skradzionych, opcje wyposażenia, informacje o producencie, usługi serwisowe, historia internetowa czy zdjęcia archiwalne. Co daje taka wiedza? Potwierdzenie zgodności oferty sprzedawanego samochodu, sprawdzenia stopnia napraw wraz z oszacowaniem ich wartości. Raport jest bardzo dokładny, potwierdzony z kilku źródeł. Ciekawym punktem raportu jest baza usterek fabrycznych. Zawiera ona wykaz ostrzeżeń producenta z powodu wad fabrycznych w danym modelu. W takich przypadkach są wymieniane wadliwe elementy w ramach kampanii w serwisach, co oczywiście uwzględnia raport.

Warto sprawdzić wiarygodność podanej w ogłoszeniu daty produkcji. Zwłaszcza gdy samochód jest sprowadzony z zagranicy. W niektórych państwach w dowodzie rejestracyjnym widnieje data pierwszej rejestracji, a nie faktyczna data produkcji, co może skutkować nawet rok starszym autem, niż deklaruje sprzedający. Wtedy cena wystawionego samochodu powinna oczywiście podlegać negocjacji.

WSTĘPNY RAPORT

Jeżeli po wstępnej analizie raportu samochód jest według nas wart uwagi, wtedy warto wykupić płatny dostęp do dokładnego raportu. Dostęp do szczegółowych informacji na temat samochodu, wycena, która uwzględnia przebieg, liczbę napraw, stan faktyczny pojazdu, datę ważności badania technicznego, pierwszą datę rejestracji oraz ilość właścicieli. Każdy z tych czynników w realny sposób pozwala ocenić faktyczną wartość pojazdu z kwotą, jaką podaje sprzedający.

Portal autobaza obchodzi w tym roku 20 lat istnienia. To już dwie dekady, kiedy można dzięki dostępowi do raportów sprawdzać historię interesującego nas samochodu. Przyznam, że wielokrotnie z klientami sprawdzaliśmy auta, które potem były przez nich kupowane. Przy zakupie samochodu nie może być mowy o kupnie przysłowiowego "kota w worku".

Artykuł powstał przy współpracy z portalem autobaza.pl