Wakacyjny okres sprzyja spędzaniu czasu na dworze. Często przesiadujemy w altance obok oczka wodnego. Woda jest oczywiście wylęgarnią komarów, jednak nam one nie przeszkadzają. Mam kilak sprawdzonych sposobów na walkę z nimi. Odstraszam je naturalnymi metodami. Altanka jest obsadzona wokoło roślinami, których komary nie lubią. Te same rośliny możesz swobodnie zastosować na parapetach w domu. Poza kilkoma sadzonkami, stosuję prosty zabieg z aromatyczną świeczką. Możesz oczywiście walczyć z komarami chemicznie, tylko po co? W świecie pełnym chemii zwróć się o pomoc do natury. Nie truj się bez potrzeby opryskiem.
Lawenda
Ta roślina jest moim hitem. Pięknie wygląda, przygotowuję z niej aromatyczny napar do picia, do tego odstraszam komary. Posadziłam ją obok altany, by zdobiła i chroniła. Można ją ściąć i ususzyć, a pęczki z kwiatkami, w lnianych woreczkach umieścić w szafach. Mole również nie lubią zapachu lawendy.
Melisa
Jej właściwości uspokajające zna chyba każdy. W postaci aromatycznego naparu koi skołatane nerwy oraz daje chwile aromatycznej rozkoszy w postaci pysznej herbatki. Przypomina miętę, ale jej listki są bardziej "włoskowate" i postrzępione na końcach. Zapach również jest zdecydowanie inny. Zapach melisy ma nutkę cytrynową. Właśnie ten zapach odstrasza komary. Warto mieć tą roślinę w pobliżu miejsca, w którym spędzasz wolny czas.
Szałwia
Działa ściągająco i przeciwzapalnie. Płukanie nią bolącego gardła przynosi szybki efekt przeciwbólowy. Jest również skuteczna przy nadmiernej potliwości. Jej listki są miękkie i podłużne. Ususzona i zmieszana z tymiankiem może służyć, jako wonne kadzidło, którego komary nie cierpią.
Bazylia
To zioło na pewno masz w kuchni. Może nawet tak, jak ja, używasz go do większości potraw. Bazylia pachnie tak zachęcająco, że masz ochotę dodawać ja do wszystkiego, żeby podkręcić aromat. Ususzona, pachnie jeszcze intensywniej. Poza walorami smakowymi i zapachowymi ma też właściwości odstraszające komary. Te paskudne insekty nie cierpię jej zapachu. By bazylia rosła, należy regularnie obrywać z niej starsze listki, obwicie podlewać i hodować w słonecznym miejscu.
Trawa cytrynowa
Najlepiej wsadzić ją do doniczki i zabrać na zimę do domu, gdyż nie jest rośliną mrozoodporną. Zapach cytryny odstrasza komary. Możesz też ją ściąć, ususzyć, sproszkować i dodawać do potraw, jako przyprawę.
Komarzyca.
Jest wiele odmian tej rośliny, jednak żadnej nie lubią komary. Nie jest jadalna, ale skutecznie odstrasza bzyczące insekty, dlatego zawsze mam ją w altanie.
Jest jeszcze kilka roślin, których owady wręcz nie cierpią:
Mirt - komary
Tymianek - muszki
Mięta pieprzowa - muchy
Olejek waniliowy, pomarańczowy - komary
Kocimiętka - muchy, komary, karaczany
Oregano - muszki
Geranium- komary.
Nagietek-wszystkie owady.
Rozmaryn - komary, dodajemy kilka gałązek do ogniska lub grilla.
Czosnek, po zjedzeniu - komary nie lubią zapachu czosnku który wydziela się z potem.
Cytryna-po nasmarowaniu się plasterkiem cytryny masz 100% pewności, że ominą cię wszystkie komary.
Co zrobić, kiedy jednak padniesz ofiarą ukąszenia komara? Szukać od razu apteki i środka po ukąszeniach? Tu również natura sprzyja i przychodzi z pomocą. Ukąszenie wystarczy posmarować octem, sokiem z cytryny, roztartą w palcach natką pietruszki, lub zmiażdżonym goździkiem. Znieczuli to miejsce ukąszenia.
Jeśli chcesz spędzić wieczór przy grillu lub ognisku, a nie masz żadnej z powyższych roślin w pobliżu, stwórz w minutę aromatyczną świeczkę, która odstraszy komary. Potrzebny będzie ci słoik lub szklanka, trochę wody, plasterek cytryny i limonki, gałązka rozmarynu lub tymianku i pływająca świeczka. Może to być zwykły tealight. Nie zatonie, o to nie musisz się martwić. To płynu daje zawsze kilak palsterków cytrusów, by wzmocnić efekt, wciskam również sok z cytryny do środka. kiedy świeczka się podgrzeje uwalnia zapach na cała okolicę. Komary tez informuje, że nie warto tu zagadać.
Jeśli masz alergię na cytrusy lub zioła lepiej nie stosuj żadnej z tych metod.
Lubisz już mnie? Polub.
Podobne artykuły
Masz swoje sposby na komary? Podziel się.
21 komentarze
Świetny pomysł i jaki zmysł artystyczny! :)
OdpowiedzUsuńIdealne świeczki do zdjęć ;)
UsuńCo do środków po ugryzieniu my stosujemy cebulę, przyłożyć plasterek najlepiej zamarzniętej... działa cuda ;)
OdpowiedzUsuńMama smarowała mi zawsze octem, ale to działa przed rozdrapaniem ;)
UsuńPodsunęłaś mi super pomysł na aranżacje nowego i starego tarasu. Piękne i bardzo praktyczne rośliny. Mam tylko problem z bazylią, która nie chce u mnie rosnąć. Wpis sobie zapisałam i odkopię go na wiosnę przy nowych aranżacjach!
OdpowiedzUsuńPodsunęłaś mi super pomysł na aranżacje nowego i starego tarasu. Piękne i bardzo praktyczne rośliny. Mam tylko problem z bazylią, która nie chce u mnie rosnąć. Wpis sobie zapisałam i odkopię go na wiosnę przy nowych aranżacjach!
OdpowiedzUsuńBazylia lubi być mocno podlewana, lubi też słońce. Żeby ładnie rozła, musisz ją "podskubywać". Zrywaj duż eliscie od dołu i nie urywaj czubków :)
UsuńZapach lawendy znam doskonale, ale pokochałam ją jeszcze mocniej, kiedy jakiś czas temu starsza pani podarowała mojej córce świeżo zerwaną gałązkę. Teraz lawenda zdobi i zapachem i wyglądem moje biuro. Jeśli chodzi o komary, to Twoje porady zwłaszcza jak radzić sobie z ukąszeniami są bardzo praktyczne. Stosowałam zawsze żel na ukąszenia, cytrynę stosowałam tylko na ukąszenia os.
OdpowiedzUsuńKupuję lawendę suszoną, w sklepie zielarskim i cąłorocznie zaparzam do picia, polecam :)
UsuńO kurcze, jak pięknie prezentują się te szklaneczki ze świeczkami. Na pewno podczas najbliższego grilla wykorzystam ten praktyczny i piękny wystrój.
OdpowiedzUsuńA szklaneczki zwykłe, po musztardzie ;)
UsuńTych wszystkich ziół chyba faktycznie nie mam w pobliżu - ale patent że świeczką odgapiam, bo strasznie nie lubię, jak mi coś bzyczy koło ucha ;)
OdpowiedzUsuńŚwieczki sa tak atrakcyjne wizualnie, że już mi kilka osób próbowało je wypić ;)
UsuńŚwieczki wypróbuję na mojej rekreacyjnej działce gdzie rośliny o których piszesz (część) dawno już zawitały. Słyszałam o ich właściwościach i jestem ciekawa na ile to ich zasługa (i w warzywniaku i na talerzu) że insekty Nas "nie lubią";)
OdpowiedzUsuńPrzy okazji, świeczka jest genialna, w weekend na grillu wypróbuję. A na stół polecam mój przepis na sałatkę "Szał ziemniaków"- wypisz wymaluj straszam na wszystkie mucy i komary - jest czosnek cytryna, rozmaryn, szałwia, oregano ....:)
OdpowiedzUsuńMoje sałatki też odstraszają, zioła i czosnek wciąż na naszych talerzach.
UsuńW życiu bym się nie spodziewała, że melisa może odstraszać! Szkoda, że nie mam gdzie jej posadzić w pokoju, bo z komarami koszmar...
OdpowiedzUsuńWystarczy w doniczce z marketu, w kórej ją kupisz, przetrwa tak ze 4-5 tyg, czyli akurat tyle, co sezon komarowy.
UsuńMam lawendę w donicy :) Komarzyce miałam co roku i mało skuteczna była :(
OdpowiedzUsuńU mnie jest miks. Lawenda, bazylia, komarzyca, szałwia, melisa.
Usuńu mnie idealnie sprawdza się trawa cytrynowa z miętą :) w końcu można spędzać wieczory na ogrodzie ;)
OdpowiedzUsuń