MUSISZ MIEĆ TE RZECZY NA WYPADEK CHOROBY

niedziela, 5 lutego 2017
           
                     Nie lubię być zaskakiwana, a choroby zazwyczaj pojawiają się niezapowiedziane. Jednak by uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek, zawsze mam w domu kilka drobiazgów pomocnych w nagłej chorobie. Oto one:

MAŚĆ MAJERANKOWA

To cudowny specyfik prawie na wszystko. Maść majerankową stosuje się zewnętrznie. Jest skutecznym środkiem na ból brzucha, gardła, bóli wzrostowych. Stosuje się ją w przypadku kataru-ułatwia oddychanie, gdy posmaruje się pod nosem. Przy zaziębieniu smaruje się nią piersi i plecy.
Łagodzi również ból zatok.

Pierwsze jej zastosowanie poznałam 20 lat temu, gdy syn miał kolki. To pediatra zaleciła smarowanie nią brzuszka.

ODGAZOWANA COLA/WODA GAZOWANA

Kłopoty żołądkowe. Działa na nie odgazowana cola w temperaturze pokojowej. Wystarczy pić po pół szklanki. Ból się uspokoi. Z podobnym rezultatem działa podgrzana gazowana woda. Po jej wypiciu powinno się odbić, nawet można zwymiotować-niezwykle rzadko, ale się zdarza.  Ulga natychmiastowa.

SUSZONY MAJERANEK

Uporczywy kaszel zwalczysz pijąc zaparzany majeranek. W jakich proporcjach stosować najdziesz TU

RESITERN

Nie musisz jej mieć, ale warto. To maść ułatwiająca oddychanie, praktycznie bezwonna. Skuteczna przy duszącym kaszlu.

GORZKA CZEKOLADA

Jeśli dopadnie cię biegunka, a nie masz węgla lub innego środka na biegunkę, zjedz tabliczkę gorzkiej czekolady. Działą tak samo,a  jest znacznie smaczniejsza.

RYŻ

Ryzanka-zupa i gotowany ryż są świetnym pomocnikiem podczas żołądkowych sensacji. "Zakleja" i syci.

MARCHEW

Podczas biegunki warto wypić marchwiankę. To woda po gotowaniu marchewki. Działa "zatykajaco" Biegunka po niej ustanie. Przy okazji dostarczasz do organizmu płynu,

TERMOFOR Z PESTEK WIŚNI

Jest niezastąpiony. Po minucie w mikrofali wspaniale grzeje, po minucie w zamrażarce chłodzi. Świetny przy stłuczeniach, gorączce, bólach i do rozgrzania. Niezależnie od tego czy jest podgrzany czy schłodzony, długo utrzymuje pożądaną temperaturę.

INHALATOR

Nebulizer  powinien mieć każdy. Służy do inhalacji przy bólu gardła, kaszlu.

MÓID

Ból gardła zwalczysz jeśli weźmiesz łyżeczkę miodu i będziesz ją ssać. Podczas zaziębienia pomoże ci herbata z miodem-nie zalewaj go wrzątkiem.

CEBULA

Zdecydowanie musisz jej mieć zawsze kilka główek. Można z niej zrobić syrop z miodem:
drobno posiekany cebula, zalej ją ciepłą, przegotowaną wodą, dodaj łyżeczkę miodu. Nadaje się do spożycia kilka dni po zrobieniu, potem musisz zrobić nowy. O cebuli więcej TU.

CZOSNEK

To naturalny antybiotyk. Możesz zrobić  z niego syrop, miód czosnkowy. Smarować na kanapkę.  Pomoże zwalczyć wirusy i bakterie. Warto też stosować jako przyprawę czosnek niedźwiedzi, nie ma charakterystycznego zapachu, a jest równie skuteczny.

Masz jakieś sprawdzone sposoby na wypadek choroby?
Podziel się.

13 komentarze

  1. Nie wiedziałam, że maść majerankową można stosować też na brzuszek dziecka! Zawsze smarowałam okolice noska. Dzięki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lekarz o tym nie in formują, trafiłam na fajna lekarkę na śląsku, a do reszty sam doszłam :_

      Usuń
  2. Bardzo cenne porady :) Z tą czekoladą mam jednak odwrotnie, sraczka murowana, a to przez zjechaną wątrobę ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Maść majerankowa dzięki Twojemu poleceniu i nas już na zawsze zostanie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z uporem maniaka i w bardzo upierdliwy sposób ci ja polecałam,. ale znam jej działanie od lat i wiem, ze warto ja mieć w domu :)

      Usuń
  4. U nas zawsze obecna też woda morska.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ze sprejów do nosa uważam,z ę najlepszy jest disne mar, zarówno dla dorosłych, jak i dzieci.

      Usuń
  5. Nie wszystkie metody były mi znane 😉

    OdpowiedzUsuń
  6. Czosnek, majerank, cytryny, miód, sok z pędów sosny to moje zapasy. A i sok malinowy domowej roboty.

    OdpowiedzUsuń
  7. Do miodu jak dodasz świeży imbir kurkumę i sok z cytryny masz świetny syrop na infekcje górnych dróg oddechowych. Na biegunkę od kakao wolę dżem jagodowy (zawsze mam kilka słoiczków w spiżarni. I oczywiście suszony kwiat lipy. Nie dość że smaczny to wspomaga przy przeziębieniach.

    OdpowiedzUsuń