ŻEL DO DEZYNFEKCJI RĄK DIY. DWA PRZEPISY. Z ALKOHOLEM I BEZ ALKOHOLU.

środa, 8 kwietnia 2020


Sklepowe półki świeca pustkami? W miejscu, gdzie do tej pory stał żel antybakteryjny, nie ma nawet kurzu? Spokojnie. Nie grozi ci brak dostępu do higieny rąk w miejscach publicznych. W domowych warunkach, szybko i sprawnie przygotujesz żel do dezynfekcji rąk. 

Zanim chemia zawładnęła naszym  życiem, ludzie umieli czerpać z natury. Teraz do tego powrócimy. Na pewno na twoim parapecie stoi zapomniany aloes. Jeśli nie, znajdziesz go u mamy, babci czy znajomych. Aloes jest źródłem nawilżenia, ukojenia, regeneracji. Działa przeciwzapalnie, przeciwgrzybicznie, przeciwwirusowo i przeciwbólowo. Nie jest to wymagająca roślina, dlatego potrafi przetrwać praktycznie w każdych warunkach.

Olejki eteryczny znajdują się również w każdym domu. Chociażby olejek kamforowy, który tak kochają nasze babcie. Uśmierza ból, działa przeciwzapalnie i antywirusowo, a smarowanie  nim zakażonych miejsc dezynfekuje je. Olejek eukaliptusowy rozprawia się z wirusami, grzybami, bakteriami, nawet z roztoczami. Działa oczyszczająco i dezodorująco. Używanie go poprawia nastrój. Olejek z drzewa herbacianego ma właściwości antyseptyczne, dezynfekujące i przeciwzapalne. 

Jeśli jednak czujesz potrzebę silniejszej ochrony, zawsze do dezynfekcji rak, możesz dodać spirytus, który jak każdy na pewno masz  gdzieś na półce.

Żel do dezynfekcji rąk z alkoholem

  • 1 łyżeczka spirytusu
  • 2 liście aloesu
  • 25 kropli olejku kamforowego, eukaliptusowego lub z drzewa herbacianego

Miąższ z aloesu wyjmij łyżeczką z powłoki liści, dodaj do niego spirytus i olejek. Składniki wymieszaj, wlej do buteleczki.


Żel do dezynfekcji rąk bez alkoholu

  • aloes
  • olejek kamforowy, z drzewa herbacianego lub eukaliptusowy

Miąższ aloesu wymieszaj z kilkoma kroplami olejku lub mixu wyżej wymienionych olejków, przelej do pojemniczka i używaj tak, jak tego ze sklepu. Zrób niewielką ilość, ponieważ żel jest bardzo wydajny. Przygotowanego możesz używać przez ok 2 miesiące.

Zamiast aloesu możesz użyć gotowego żelu aloesowego. Żel ze spirytusem może powodować wysuszanie rąk, możesz je dodatkowo nawilżać samym aloesem.

2 komentarze

  1. Od tego trąbienia o koronowirusie już mi głowa pęka. Nawet na blogach się zaczyna :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszędzie się zaczęło. Szkoły pozamykane, odwołane duże imprezy. Siedząc w domu z dziećmi mam zajęcie. Wyszukuję rzeczy, które mogę wykorzystać inaczej niż w oczywisty sposób. Zrobiło się ciepło, zaczynam się też rozglądać za młodymi pakami sosny, żeby syrop zrobić.

      Usuń