Grę w chińczyka zna chyba każdy. Mam jakąś wersję sprzed ponad 35 lat oraz z bohaterami bajki Tomek i przyjaciele. Jednak kiedy zobaczyłam na jednej z grup Pingwiny dostałam czegoś w rodzaju choroby wściekłych krów "MUUUUsiałam ją mieć". Zamówiłam i czekałam na przesyłkę. Gra jest ciekawa i ma dodatkowe pola, które eliminują przeciwnika. Kiedy pingwinek wejdzie na most, można go wrzucić do lodowatej wody. Pingwinki są jednocześnie pionkami, co oczywiście zachęca do gry. Plansza jest również atrakcyjna dzięki trójwymiarowości. Jedyny mankament to rzut kostką. Kostka jest "uwięziona" pod plastikowa kopułka na środku planszy. należy uderzać w kopułkę, by kostka podskoczyła i zmieniła położenia. Zamiast tego można wziąć kostkę z innej planszówki i rzucać z boku.
Słyszałam zarzuty wobec jej jakości. Gra kosztuje niecałe 30 zł. W tej cenie jest atrakcyjna wizualnie plansza, fajne pionki-pingwiny i dodatkowa opcja w rozgrywce. Uważam,z ę to dobra cena w stosunku do jej jakości. Dla dzieci powyżej 4 lat, ale i dorośli się w niej odnajdą.
Lubisz już mnie? Polub
Propozycje innych gier znajdziesz klikając w górmy pasek menu
TEMATY GŁÓWNE-> NASZE GRANIE
Znajdziesz też na kanale You Tube kliknij
19 komentarze
Uroczo wygląda ta gra! Kiedy byłam mała moja mama grała ze mną w "chińczyka" kiedy tylko miała wolną chwilę;) Dzięki za przywołanie miłych wspomnień:)
OdpowiedzUsuńU mnie również sentyment do gry z dzieciństwa, wariant z pingwinami na razie u nas rządzi :*
UsuńCiekawa wersja, wygodna przy maluchach, bo pionki nie uciekają ;)
OdpowiedzUsuńNie uciekają pod warunkiem, że nie usiłuje się wyszukać kostki spod kopułki ;)
UsuńGra w pingwinka - ciekawa alternatywa i nowsze spojrzenie :)
OdpowiedzUsuńLubię odświeżanie gdy z czasów dzieciństwa #sentyment
UsuńLubię odświeżanie gdy z czasów dzieciństwa #sentyment
UsuńUwielbiam chińczyka ale to cudo przerosło moje oczekiwania. Świetnie wygląda ta gra a moje dzieci oszalałyby z radości :)
OdpowiedzUsuńKosztuje niecałe 30 złotych, kupiłam na allegro, ale dostałam tez info, że jest w pepco
UsuńBardzo lubimy chinczyka. Ten wizualnie jest na pewno bardziej interesujacy dla dzieci. Wydaje mi sie, ze to dobry sposób, aby zainteresować dziecko grami.
OdpowiedzUsuńJesteśmy wzrokowcami, coś, co przykuje nasza uwagę wzbudza zainteresowanie, tak właśnie było z pingwinkami :)
UsuńTaki słynny chińczyk...ale w tej wersji widzę go pierwszy raz !!
OdpowiedzUsuńZobaczyłam go na grupie planszówek i od razu zamówiłam :)
UsuńGry planszowe najlepsza zabawa ostatnio u nas;) ciekawa odsłona klasyki U Was:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńU nas tez gry planszowe wciąż w rozgrywkach :)))
UsuńGry realne, takie jak chińczyk, to o wiele lepsze gry niż gry wirtualne. Nie tylko lepiej rozwijają zmysły, ale też pozwalają dziecku spędzić czas na przykład z matką. Gry realne zazwyczaj wymagają towarzystwa, podczas gdy gry wirtualne pogrążają w samotności.
OdpowiedzUsuńNowa wersja chińczyka- kupuję w ciemno.
OdpowiedzUsuńZa taką cenę jakość nie musi być z najwyższej półki. Chętnie bym zagrała chociaż od zawsze przegrywam w Chińczyka.
OdpowiedzUsuńco to za klocki obok gry ?
OdpowiedzUsuń