Trufelki z owocami
-200g mlecznej czekolady
-25g czekolady deserowej
-25ml śmietanki kremówki
-20 g miodu
-30g miękkiego masła
40g owoców (mogą to być maliny, truskawki, brzoskwinie lub banan)
Polewa
-czekolada mleczna
-czekolada biała
Śmietankę zagotuj z miodem i przetartymi owocami, dodaj pokruszone czekolady i mieszaj do rozpuszczenia. Śmietankę z czekoladą miksuj, stopniowo dodawaj masło i dalej miksuj. Kiedy wszystko będzie na gładko połączone, ostudź i wstaw do lodówki. Jak masa zastygnie możesz ją wyjąć i formować kuleczki. Możesz też wałkować i wykrawać foremkami kształty
W kąpieli wodnej lub Fabryce lizaków SMOBY rozpuść czekolady. Zanurzaj w niej kuleczki nadziane na patyczki. Możesz obtoczyć je w posypce, wiórkach kokosowych lub posiekanych orzechach.
Jeśli czekolada po rozpuszczeniu jest bardzo gęsta, dodaj do niej odrobinę oleju.
Bajaderki na patykach
- pokruszone herbatniki Elitki
- słoik dżemu wiśniowego, najlepiej domowego
- 2 łyżki kakao
- odrobinę otartej skórki z pomarańczy
- łyżeczka masła
- odrobina mleka, jeśli ciasto jest za mocno zbite
Wszystko dobrze wyrabiaj w miseczce, uformuj kuleczki, nadziewaj na patyczki i postępuj, jak wyżej w przepisie.
Cake pops-ciasteczkowe lizaki
-400 g pokruszonych ciastek lub ciasta
-125 g sera mascarpone
-1/2 tabliczki roztopionej czekolady
-2–3 łyżki masła miękkiego
-1 łyżka kakao
-1 łyżeczka cukru z wanilią
Składniki wymieszaj mikserem. Wyrób je jeszcze rękami i formuj kuleczki. Postępuj, tak jak wyżej.
Więcej przepisów na inne pyszności znajdziecie na Gotuj ze Smoby.
10 komentarze
Znów mnie tu na noc kusisz :)
OdpowiedzUsuńTy powinnaś jeść na noc. Zwłaszcza na noc, żeby nieco się podtuczyć. Oczywiście bez złośliwości, na priv powiem ci dlaczego :*
UsuńJa nie jestem poważna , ale Tobie dziewczyno też niczego nie brakuje :-) śliczna córa i faktycznie ten Smoby gadżet jest super :-)
OdpowiedzUsuńPoważna to chyba będę jak zejdę ;) choć też nie daje gwarancji. Jakoś z Melą musimy radzić sobie w chorobie. jak zmaga ją gorączka to leżymy przytulone, jak odejdzie mela chce się bawić. A żeby nie szalała, lepienie ciasteczkowych lizaków jest idealnym zajęciem :)))
UsuńTe domki na oknie to co to ? :) lizaki pysznie wyglądają,tyle że jakby ktoś mi je zrobił to bym była wdzięczna :) ja przy moim roczniaku to niccc nie mogę zrobić co trwa dluzej niż 10 minut ;)
OdpowiedzUsuń10 min ci w zupełności wystarczy, a jak posadzisz roczniaka w krzesełku i dasz mu trochę masy do rozgniatania to zyskasz nawet pół godziny :* Chodzi ci o okienka po prawej z pierwszego zdjęcia? To opakowanie po pierniczkach, ma z 8 lat, używam go jako osłnki do świeczki.
OdpowiedzUsuńPiękne, apetyczne, powrót do dzieciństwa.
OdpowiedzUsuńBędę odzwiedzać częściej :)
Zapraszam :) Idę do ciebie, bo tytuł intryguje mnie.
UsuńWyglądają bardzo pysznie 😊 moja córcia jak zobaczyła zdjęcie to powiedziała ze chce jednego lizaczka 😊 na pewno wypróbujemy Pani przepisy, wyglądają na bardzo proste i szybkie 😊
OdpowiedzUsuńKurczę kurczę wyglądają jakby wymagały ogromnego zachodu, a to łatwizna ❤️ W sam raz na swiąteczny stół dla maluchów :) można je udekorować cukrowymi śnieżynkami!
OdpowiedzUsuń