Przed wybraniem się do tego urokliwego miejsca powinniście poznać kilka rad:
- jeżeli przewodnik mówi, żeby zostawić wózek przy kasie, to tak zróbcie,
możecie ewentualnie nie posłuchać i tak jak my taszczyć go przez 9 drabin
oraz wspinanie pod górę pełną korzeni
-wody nigdy za dużo,
każdy z kim rozmawiałam twierdził, że zawsze w Kadzidłowie jest upał-
miał rację
-pełne buty
pomimo upału dbaj o swoje stopy,
nic przyjemnego, gdy jedna z kóz zdepcze cię, a ty akurat jesteś w japonkach
- gdy na ogrodzeniu jest napis "pod napięciem"
znaczy, że nie dotykamy,
jakaś babcia nie posłuchała chyba, bo w okolicy wilka kości się walały,
nie, nikt mu brzucha nie rozpruł, by ją wydobyć
-jeśli jesteś wrażliwy na zapachy nie zaglądaj do dzików
Życzę przyjemnego zwiedzania.
9 komentarze
Najlepszy opis Kadzidłowa ever <3
OdpowiedzUsuńDzięki ❤
UsuńOjej, prawdziwe wiejskie safari :)
OdpowiedzUsuńPolecam.
UsuńCudownie :D
OdpowiedzUsuńŚwietne miejsce. Zdecydowanie lepsze od ZOO. Mój Synek miał by tam ubaw na całego - tylko, czy zwierzęta by to przeżyły;) Gorąco pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNie ma porównania z zoo, tu zeierzęta przeważnie na wolnym wybiegu.
UsuńCoraz więcej pokus by zobaczyć mazury Mariola
OdpowiedzUsuńTak cię kuszę?
Usuń