ZDARZA CI SIĘ PISAĆ BAJKI DLA DZIECI? WESOŁEK MI W TYM POMAGA

              Dziś zdradzę ci zabawę, jaką mamy z dziećmi od lat. Wspólnie tworzymy rymowane bajeczki i  zagadki.  Zagadki najczęściej wykorzystuję do gier terenowych, które organizuję dzieciakom. jest przy tym dużo zabawy, biegu i śmiechu. Na końcu zawsze jest  jest nagroda. Czasem wymyślam bajki na dobranoc, a ich bohaterami są zabawki, które mamy. Dziś bajka o sympatycznym marzycielu-podróżniku.

Wesołek-marzyciel

Wśród innych zabawek stał sobie Wesołek ,

Nie mógł się doczekać początku przedszkola.

Stał tak i marzył o licznych podróżach,

Na razie jednak zbierał tony kurzu.

W snach bywał dzielnym podróżnikiem,

Gdy budził się rano był smutnym samochodzikiem.

Jednak nadzieja go nie opuszczała,

I mała Melka do niego przyjechała.

Spośród innych aut dumnie stojących,

Wybrała ten, który był żółty, jak słońce.

Radość w serduszku małym się zebrała,

Ponieważ nadzieja, faktem się stała.

Opuści sklep, będzie podróżował,

Był onieśmielony, ale się nie chował.

Najpierw zobaczył prawdziwe samochody,

Potem Mela zabrała go na lody.

Poszli nad rzekę i do ogrodu.

Tak podróżowali do słońca zachodu.

Kiedy Wesołek oczka już zamykał,

Przypomniał sobie, jak przed pieskami umykał.

Dojrzewające pomidory, czerwoną jarzębinę

Słodkie maliny  i starą leszczynę.

Oczka się autku same kleiły,

Jednak chciał pamiętać to, gdzie razem byli.

Już prawie zasypiał, a może już spał,

Kiedy ujrzał Ją, już obok niej stał.

Była dumna i żółta, zupełnie, jak on,

Wielka żółta betoniarka, razem zbudują dom.

Teraz zaśnij, włączymy nocną lampkę,

A rano napiszemy nowa bajkę.

               Tym razem nasze bajanie i Wesołek pomagają nam w konkursie 

"Zabierz Wesołka na wakacje".