Nie wiem dlaczego z uszyciem czekałam, aż dwa i pół roku. Mela uwielbia to nosidło. Nie buntuje się podczas długich spacerów i co najważniejsze potrafi przytulona zasnąć (wiemy wszyscy, jak funkcjonuje niewyspane dziecko, zwłaszcza poza domem). Było mi potrzebne do uszycia nosidła: grubszy materiał o wymiarach 200cmx140cm (chciałam mieć taśmy z jednego kawałka). Należy uciąć trzy pasy o szerokości 20cm, dł 200cm, każdy z nich należy podkleić flizeliną, składając na pół, zaprasować (muszą powstać pasy o szer 10cm. Kolejnym etapem będzie wycięcie dwóch prostokątów o wymiarach 49cmx39cm (wycięłam to z jednego kawałka, długą taśmę wszyłam od dołu). Górne narożniki każdego prostokąta należy ściąć, bo łatwiej było zamocować naramienne pasy. Zanim zszyjemy pasy należy przyłożyć je do siebie i w miejscu, gdzie wypadną na ramionach wszyć dodatkowy pasek owaty lub gąbki (miękkie naramienniki ułatwia noszenie dziecka). Każdy pas zszywany podwójnie, najlepiej grubszą nitką (taką jak do dżinsów). W siedzisko również zalecane jest wklejenie flizeliny lub wszycie owaty. Gdy pasy są gotowe wystarczy połączyć je siedziskiem. Miejsce łączeń oczywiście przeszywamy podwójnie, dla bezpieczeństwa dziecka.
Jaki jest koszt nosidła, gdy szyjesz je sama? Materiał, którego zostało mi jeszcze na dwie fajne torby kosztował 30zł, nici 8zł, owata5zł, flizelina 10zł+twój czas. Czy warto samej podejmować się szycia? Jasne, jest o fajna przygoda, doświadczenie oraz pewność, że twoje nosidło będzie niepowtarzalne.
wymiary znalazłam w sieci
pierwsze próby wiązania
To jak? Trudne? Podejmujesz się i szyjesz? Polub.
32 komentarze
Swietne ja przy ostatnim dziecku pierwszy rok z nosidla nie wychodzilam
OdpowiedzUsuńAdiego sporadycznie brałam w zwykłym nosidełku (ale to było prawie 18lat temu), dla Gaby miałam kółkową chustę, Mela jej nie lubiła, jak i kilku innych,polubiła to nosiłdo.
UsuńA dopiero co kupiłam tulę... To nic, będzie następne :-) jesteś genialna, buziaki! :-)
OdpowiedzUsuńwww.mamimamiblog.pl
Taniej moje wyszło, nie? ;)
Usuńchce go + pięęęęękny materiał! brawo i zazdro :)!!!!
OdpowiedzUsuńszyj :) dzięki :)
UsuńWow! Jestem pod wrażeniem, super!
OdpowiedzUsuńdzięki wielkie :D
UsuńTeraz? Dlaczego dopiero teraz? Ja przy juniorze kupiłam podobne i zapłaciłam ponad 200 zł!
OdpowiedzUsuńDopiero uszyłam, przepraszam.
UsuńSuper wygląda to nosidło. A co najważniejsze, że Mela zadowolona.
OdpowiedzUsuńTo ja tylko od siebie nieśmiało dodam, że panel MT powinien być szerszy niż w ergonomiku. Popełniłaś nieświadomie typowy błąd, nosidło azjatyckie ma zazwyczaj wymiar 48cm w szerokości. Pomyliłaś też jedną rzecz. Mei tai nie jest azjatycki tylko afrykański, w oryginale robiło się go ze skóry (stąd 4 pasy - w oryginale to była skóra na nogach zwierzęcia). Azjatyckie jest nosidło chińskie oraz koreańskie podaegi. One nie posiadają biodrowego pasa tylko skośne na górze. Podrzucam Ci link do albumu z noszeniem w krajach trzeciego świata, może Cię natchnie. Są tam też żywcem skopiowane oryginalne nosidła z Azji, tak cudnie haftowane, że oczy wyłażą z orbit. Matka robi je przez całą ciążę.
OdpowiedzUsuńTu masz LINK
Dopiero raczkuję. Moc inspiracji, dzięki.
UsuńNo wiem wiem, chcesz dobry wzór na panel MT? Dla starszaka trzeba poszerzyć, ale ma dobrze wszyte pasy, nie pod kątem 45 stopni tylko prawie poziomo, dzięki temu można w nim wiązać nawet noworodki i niesiedzące dzieci (tylko wiąże się wtedy inaczej niż na Twoim zdjęciu, w sumie naliczyłam z 6 różnych wiązań mt). Podeślę Ci na fejsie co?
UsuńŚlij jej, ślij. Jak wypróbuj to będzie szyć dla nas.
UsuńMarta, lavinka podesłała, złapałam dwie zajawki, jedna to nosidła, o drugiej powiem we wtorek :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńJa potrzebuję nosidełka, ale dla niemowlaka, jeszcze niesiedzącego...można samemu zrobić? Lavinka coś o tym wiesz? podeślecie link? ;)
Usuńp.s.. proszę nie pisać o chustach...
W meitaiu można nosić noworodki i niesiedzące, ale trzeba wiedzieć jak. Wiązanie na zdjęciach nie jest dla nich odpowiednie, to jest dla samodzielnie siedzących dzieciaków. Jak nosić noworodki w meitaiu - szukaj w anglojęzycznym internecie, w Polsce prawie nikt o tym nie słyszał. Lobby chustowe (w stylu szmata za 400zł) jest zbyt silne i atakuje każdego, kto mówi, że można nosić w czymś tańszym i co gorsza własnoręcznie uszytym. To im psuje rynek. Generalnie guglaj jutubę po mei tai newborn, warto też połazić po jutubku azjatyckim, izraelskim. Tu masz ładny film reportażowy z podaegi: LINK a tu bardzo hejterzone w Polsce wiązanie noworodków: LINK
UsuńChyba właśnie moje pierwsze próby wiązania meli są dla młodszych dzieci ;)
Usuńkominowo to i owo wejdź na mój prywatny profil na fb, paulina podesłała swój uszytek
UsuńA nosidlo świetne! Fantastyczny pomysł dla starszaka 😁
UsuńTy zdolniacho :)
OdpowiedzUsuńdzięki <3
Usuńświetnie ci wyszło! Fajny wzorek na materiale.
OdpowiedzUsuńŚwietny, materiał wypatrzyłam na stronie ikei :)
UsuńZdolna jesteś!. Fajnie jest coś mieć niepowtarzalnego
OdpowiedzUsuńPomysl o tym zeby to sprzedawac :)
OdpowiedzUsuńGratuluję pomysłu! I przede wszystkim zdolności w szyciu. Osobiście brałam się za to parę razy, nie wychodziło, dlatego nie będę próbować po raz kolejny.
OdpowiedzUsuńAle jeśli będziesz sprzedawać takie cuda, chętnie je zakupię. :)
super Ci wyszło.. a materiał z Ikei?? bo właśnie też chce uszyć, ale mam problem z wyborem materiału... Agnieszka
OdpowiedzUsuńWitam piękne nosidełko zainspirowalo mnie żeby spróbować. Można wiedzieć jaka jest gramatura materiału? Kupiłam materiał 100% bawełna ale gramatura nie była podana i wydaje mi się że jest za cienki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńśliczne jest, tylko czy aby na pewno bezpieczne dla kręgosłupa? ja mam bardzo wygodny model Luna Dream, bo talentu do szycia bozia nie dała ";)
OdpowiedzUsuń