Matka do Płocka an spotkanie wyjeżdża, potem po dziecko średnie do babci, was zostawiam z sałatką, która smakiem i aromatem wynagrodzi brak czytadła.
jeśli lubicie wyraziste smaki polecam sałatkę z selera naciowego:
-5 gałązek selera naciowego- pokroić
-jabłko- pokroić w plasterki
-pomarańcza-pokroić w plasterki
pomarańcze i jabłko ułożyć na przemiennie wokół półmiska, środek wypełnić pokrojonym selerem zmieszanym z jabłkiem i pomarańczą
sos: jogurt naturalny, odrobina kurkumy, 2 listki stewii ( posiekać), kolendra- zmieszać
sosem polać sałatkę
smacznego
2 komentarze
Zdjęcie małe! chciałam chociaż głodne oko nacieszyć :P
OdpowiedzUsuńnastępnym razem zrobię samą sałatkę i nie będę odcinać reszty ;)
Usuń